Pożegnanie naszego Księdza…

Ksiądz kanonik Józef Dmochowski urodził się 25.05.1931 roku w miejscowości Jachy w powiecie Ostrów Mazowiecka.

W 1952 r. w Warszawie ukończył szkołę średnią, a następnie wstąpił do Seminarium Duchownego w Lublinie. święcenia kapłańskie otrzymał w dniu 20.04.1958r. z rąk Ks. Bp Piotra Kałwy.

Następnie był wikariuszem w parafiach Gorzków, Uchanie, Serniki.

7.04.1971 r. przybył do parafii Motycz i objął funkcję wikariusza adiutora z prawami proboszcza. Początkowo ksiądz Józef mieszkał w organistówce, a po śmierci Ks. kanonika Jana Rzędowskiego zamieszkał na plebanii.

Jedną z pierwszych, bardzo ważnych uroczystości księdza Józefa było Nawiedzenie parafii Motycz w dniach 22-23.03.1972r. przez symbole Matki Boskiej Częstochowskiej. Motycz odwiedziły wówczas tylko puste ramy, świeca i różaniec, gdyż wcześniej w Wojciechowie władze komunistyczne zabrały obraz i uwięziły go na Jasnej Górze. Te dni Nawiedzenia to było niezapomniane przeżycie dla parafii i mimo braku obrazu, wszyscy mieliśmy świadomość, że Matka Boska jest z nami, słucha naszych próśb i podziękowań.

Ksiądz Józef przez wiele lat sprawował posługę duszpasterską z wielką miłością Boga i oddaniem dla ludzi. Zawsze skromny, nigdy nie był obojętny na potrzeby innych. Poznał dogłębnie swoich parafian i zawsze można było liczyć na jego wsparcie duchowe. Jego łagodny uśmiech, potrzymanie za rękę, dobre słowo często dodawały otuchy.

Uczył religii dzieci ze Szkoły Podstawowej w Motyczu i Motyczu PGR. Przykładał dużą wagę do wychowania dzieci i młodzieży, kształtowania postaw patriotycznych i wiernych Bogu. Dorosłym przypominał, że ich życie ma się opierać na dekalogu i wierze ojców.

Organizował dla parafian pielgrzymki do Częstochowy, Lichenia i innych miejsc kultu religijnego.

Całą duszą wspierał chór kościelny, który działał w Motyczu. Kochał Motycz.

W 1987r. ukończył studia zaoczne na Wydziale Teologicznym KUL, a tematem Jego pracy magisterskiej były ”Zwyczaje, obrzędy i wierzenia okresu Adwentu i Bożego Narodzenia w parafii Motycz”.

Ks. Józef Dmochowski otrzymał godność kanonika honorowego Kapituły Lubelskiej i Kapituły Zamojskiej.

Przez 30 lat ksiądz Józef kierował parafią jak dobry gospodarz, dbając o kościół i jego otoczenie, cmentarz, budynki parafialne.

11.07.1994 r. przeżył największą tragedię swojego życia – pożar drewnianego kościoła w Motyczu. Chodził patrzył na zgliszcza, na ogromny czarny napis na drzwiach kościoła ”BÓG NIE ISTNIEJE”

i płakał. Płakała wtedy cała parafia. Trudno było uwierzyć, że to dzieje się naprawdę. Wielki szok i żal. Ksiądz Józef jednak szybko się pozbierał i zaczął działać. Został powołany Komitet Odbudowy Kościoła i podjęto decyzję o budowie nowej , murowanej świątyni. Przy pomocy zaprzyjaźnionych księży, parafian i darczyńców z całego świata w ciągu dwóch lat powstała nowa świątynia, która została poświęcona w dniu 4.08.1996 r. przez Ks. Abp Bolesława Pylaka. świątynia została zbudowana w nowoczesnym stylu, z zachowaniem starych, odrestaurowanych ołtarzy.

Ksiądz Józef przebaczył podpalaczom i modlił się, aby Bóg przemienił ich serca i przygarnął ich do siebie.

W maju 2001 r. ksiądz Józef przeszedł na emeryturę, zostając rezydentem w parafii. Do końca swoich dni służył swojej wspólnocie, odprawiał Msze święte, spowiadał, odwiedzał chorych.

Ksiądz Józef zmarł 10.12.2014 r. w starej plebanii w Motyczu.

W dniu 12.12.2014 r. trumna ze zwłokami księdza Józefa została wystawiona w kościele, gdzie wierni przychodzili na ostanie pożegnanie ze swoim kapłanem. O godz. 17-tej Mszę św. sprawował Ks. Bp Mieczysław Cisło oraz siedemnastu księży.

Uroczystości pogrzebowe księdza Józefa odbyły się w dniu 13.12.2014 r. o godz. 12-tej w kościele parafialnym pw.Matki Bożej Anielskiej w Motyczu. Do Motycza przybyło 96 księży, a mszę pogrzebową odprawiał Ks. Abp Stanisław Budzik. Kościół był szczelnie wypełniony przez tłumy parafian, rodzinę, przyjaciół księdza Józefa oraz przedstawicieli władz.

Przybyły poczty sztandarowe Ochotniczych Straży Pożarnych, Szkoły Podstawowej im. Wincentego Witosa w Motyczu oraz Gimnazjum im. Wincentego Pola w Radawczyku Drugim.

Ks. Abp Budzik w homilii przypomniał życiorys księdza Józefa, mówił, że „żegna go modlitwa wiary, westchnienie przyjaźni i cichy pacierz wdzięczności.”

Podkreślił Jego wiarę w Boga, niezwykłą skromność i oddanie ludziom.

Na zakończenie uroczystości pogrzebowych w kościele, księdza Józefa pożegnał Jan Łopata – Poseł na sejm RP, który ciepło wspominał „naszego księdza” oraz nasz rodak Ks. Prof. Henryk Misztal.

Następnie trumna została przeniesiona na cmentarz w asyście pogrążonych w smutku wiernych. Na cmentarzu po raz ostatni rozbrzmiały słowa modlitwy, zagrały syreny na wozach strażackich i w skupieniu wysłuchaliśmy utworu „Cisza” granego na trąbce. Wiele osób ocierało łzy…

Trumna została złożona w krypcie kaplicy cmentarnej, a na schodach kaplicy zapłonęły znicze, złożono mnóstwo wieńców i kwiatów.

Żegnaj Księże Józefie, spoczywaj w pokoju w motyckiej ziemi…


Ksiądz proboszcz Stanisław Szatkowski

Rada Parafialna

Data opublikowania: 13 grudnia 2014

Kategorie: Aktualności

Inne Aktualności